Uwielbiam wyzwania i takie wzory! Ten był bardzo skomplikowany jak dla mnie, chociaż dzięki temu, że go wykonałam mam mniejsze problemy z innymi wzorami tabliczkowymi. Łatwiej mi się wykonuje obroty z większą ilością tabliczek, bo po prostu się tego nauczyłam. Ta krajka wymagała pracy na 30 tabliczkach. Wykonałam ją z naturalnej "siermiężnej" wełny, takiej nie przerabianej przemysłowo. Nitki mocno się sczepiają ze sobą przez to, ale dzięki temu też krajka ma swój "TEN" urok. Sam wzór to 122 linijki różnych kombinacji obrotów i właśnie dlatego tak się cieszę, że dałam radę go wykonać ;) Cała krajka ma 300cm długości i 6 cm szerokości. Kolory pięknie się ze sobą zgrywają i są cudownie żywe - takie jak lubię najbardziej ;)
Od 2010 r. zajmuję się rękodziełem.Tkanie stało się moją pasją. Wykonuję rekonstrukcje historyczne oraz inspiruję się wzorami tkackimi z przeszłości przy tworzeniu własnych wersji krajek oraz tkanin. Potrafię wykonać krajki bardkowe,"wyciągane", tabliczkowe, posługuję się siatką tkacką.Potrafię dziergać igłą(naailbinding). Zajmuję się szyciem ręcznym rekonstrukcji strojów wczesnośredniowiecznych. Przędę nici z runa owczego i wprowadzam wykonane nici do swoich projektów tkackich i dziewiarskich.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz