Jeszcze przed sezonem miałam okazję wykonać dwa zamówienia na ten sam wzór. Obydwie krajeczki w odcieniach niebieskich. Początkowo nie mogłam się uporać z rozpisaniem tego wzoru, który okazał się banalnie prosty ;) No ale czasem te najprostsze rzeczy sprawiają najwięcej trudności. Krajkę o tym wzorze znaleziono w Elisenhof E-147. Wzór przyjemny w tkaniu i nawet zamówione 6 metrów nie zrobiło mi problemu i szybko się z tym uporałam ;)
Tak więc widzimy oryginał , który jest dosyć wyraźny jak na znalezisko ;)
Pierwsza krajka miała długość 6 metrów i 3,5 cm szerokośći. Wykonana z grubszej wełny 100%, naturalnej.
Druga wersja z wełny delikatniejszej też 100%. Wełenka ta jest bardziej "uprzemysłowiona", przez co wyszła dużo delikatniejsza, i węższa. Ma 4metry długości i 2 cm szerokości.
Od 2010 r. zajmuję się rękodziełem.Tkanie stało się moją pasją. Wykonuję rekonstrukcje historyczne oraz inspiruję się wzorami tkackimi z przeszłości przy tworzeniu własnych wersji krajek oraz tkanin. Potrafię wykonać krajki bardkowe,"wyciągane", tabliczkowe, posługuję się siatką tkacką.Potrafię dziergać igłą(naailbinding). Zajmuję się szyciem ręcznym rekonstrukcji strojów wczesnośredniowiecznych. Przędę nici z runa owczego i wprowadzam wykonane nici do swoich projektów tkackich i dziewiarskich.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz